Nie zabraknie również rodzin oraz grup starych przyjaciół którzy znają się jak „łyse konie” i chcą się trochę poruszać i napić piwka.

Jednak na miejscu te granice się zacierają.
Tworzymy społeczność Dzików, gdzie każdy może być sobą. Byle bez agresji. U nas nie ma prężenia czy napinania, gadania o targetach, korpo i tego typu sprawach. Raczej nastawcie się na rozrywkę i dobrą zabawę przeplecioną nutką aktywności.

Dlatego dla większego grona znajomych przygotowaliśmy pakiety drużynowe.

„Jak to się mówi w kupie siła”.

*Oferta nie dotyczy gorącego tygodnia przy starcie zapisów

Przecież sami doskonale wiecie że w ekipie to jakoś raźniej. Przyjeżdżając do nas zrobicie sobie fajną odskocznię. Dodatkowo biegnąc razem zgarniacie zniżkę. Będzie na więcej browarków.

Ale najważniejsze co zostanie jeszcze na długo w Waszych głowach to wspomnienia o naszej imprezie. Jak to śpiewał Marek Grechuta „W życiu piękne są tylko chwile”.
Jeszcze sam czy sama zobaczysz jak za rok czy dwa będziecie siedzieć gdzieś razem i nieraz padnie hasło „A pamiętacie jak na Hunt Runie…”.

I wszyscy zaczną się śmiać z jakiejś śmiesznej „akcji”.

Uwierz. Po naszej imprezie będziecie mieli co wspominać.
A jest spora szansa, że wrócicie ponownie.